NASZE DANE:

NASZ ADRES:
ul. kard. Stefana Wyszyńskiego 11 18-400 Łomża
KONTAKT:
tel.: 452 319 213
e-mail: kancelaria@smblomza.pl
KONTO BANKOWE:
PKO SA Oddział w Białymstoku
53 1020 1332 0000 1502 0027 3409

ROZKŁAD MSZY:

Pon. - Sob. 07:00, 09:00, 15:00, 18:00
Niedz. - 07:30, 09:00, 10:30, 12:00, 15:00, 18:00

Ze Sławkiem jak pomyślę, to mam wrażenie że znamy się chyba od zawsze.

Sławek jest autorem i współautorem kilku sztuk teatralnych i widowiska "Ostatni schron Góry Strękowej", teraz wraz z Karolem Cuch napisali scenariusz sztuki "Non Possumus" która będzie wystawiana w naszym Sanktuarium 23 09 2023 o godz. 19,30. Teraz kilka słów o Sławku, o sztuce "Non Possumus" napiszę więcej w następnym artykule. Widowisko historyczne "Ostatni schron Góry Strękowej" to powstał właściwie niechcący, ale wróćmy do początku. Kilka lat temu będąc w Wiźnie poważnie zachorował, było to juz po premierze Pasji w Wiźnie, Pileckim (widowiska historyczne), jednak pomimo choroby nie poddał się. Zadzwonił do mnie któregoś dnia i zapytał czy go nie zabiorę do Wizny na Starą Plebanię do ks Piotra, w domu już nie bardzo mógł leżeć, (leżał dość długo) no cóż Marysia (żona Sławka) nie bardzo chciała przystać na naszą wspólną podróż i rekonwalescencję w Wiżnie. Ale cuda się zdarzają, Marysia zadzwoniła i powiedziała krótko, "macie się zachowywać godnie, spać o 22", ewentualnie pozwalała rano wstać. Tak też uczyniliśmy. Spacery nad Narwią i spokój zrobiły swoje. Nawet mieliśmy telewizję, niestety ta telewizja to była ławka na skarpie z widokiem na rozlewiska Narwi, gdzie wychodziły często zwierzęta, czasem sarny, łosie. Tam przy porannej kawie rodziły sie pomysły, czasem jak poniosła wyobraźnia, to kosmos był naprawdę blisko.

Pewnego dnia Sławek powiedział:

  • - muszę coś napisać
  • - jak chcesz no to pisz! odparłem krótko,
  • - ale czy mógłbym ci podyktować?
  • - lepiej żebyś podyktował własnemu laptopowi?
  • - a tak można?
  • - no pewnie, o czym chcesz napisać? odparłem krótko
  • - jak to o kim? O obronie odcinka Wizna, lubię postać Raginisa
  • - jaki tytuł będzie miała?
  • - Ostatni schron Góry Strękowej
Po krótkim instruktażu i ku swojej uciesze zaczął dyktować, trzeba było zobaczyć jego szczęśliwą minę, też wyobrażam sobie minę Marysi jak "dopracowywała sztukę" ze znakami interpunkcyjnymi to raczej nie byliśmy za pan brat.

Po trzech dniach wszedł do mojego pokoju i powiedział krótko:

  • - Krzyś! napisałem sztukę! jego mina była bezcenna, gdyby nie miał uszu śmiałby się dookoła głowy.
  • - w trzy dni? zapytałem ździwiony,
  • - a w trzy dni nie można nic napisać?
  • - zobaczysz! na sztuce będziesz płakał, nawet dam tobie pierwszemu przeczytać! mało tego, będziesz musiał zagrać! będziesz grał starego i grubego sierżanta Bąka.
  • - Sławek jak będzie więcej niż cztery linijki tekstu to nie gram.
  • - i tu cie mam! będą cztery, nawet będziesz mógł zakląć legalnie, dostaniesz dyspenzę artystyczną.

Na początku nie bardzo mi się chciało wierzyć że sztuka może być kiedykolwiek wystawiona. Nie sądziłem że będzie tak uparty i dopnie swego, dzięki wsparciu wielu ludzi, chodzeniu, czasami wręcz błaganiu dostał pieniądze na widowisko. Sztuka zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, nie zdawałem sobie sprawy z kart naszej przeszłości, to była dla mnie lekcja historii, przed premierą bardzo nas dużo pojechało na Strękową Górę, gdzie miały miejsce Polskie Termpile, gdzie dwa dni zaledwie 720 ludzi broniło odcinka przed 28 000 Niemców. Chcieliśmy aby każdy z nas wczuł sie w rolę tych bohaterów. Klimat tego miejsca jest dla mnie do tej pory niezwykły. Grupa Sabaton na Górze Strękowej zrobiła koncert z utworem 40:1. Na koncert na Górze Strękowej przyjechało około 20 000 osób aby usłyszeć krzyk historii. Sama premiera była czymś niezwykłym, aktorami byli mieszkańcy Wizny, każdy dał z siebie wszystko, dzis jestem dumny że wystąpiłem w tym widowisku, mam nadzieję że zostanie jeszcze kiedyś wystawione.

Teraz jest już przygotowywana nastepna sztuka, tym razem będzie o Kardynale Stefanie Wyszyńskim. "No possumus" zostanie wystawiona 24 września, o 19,30 w naszym sanktuarium. Scenariusz razem ze Sławkiem napisał Karol Cuch, będzie dobre widowisko.

Poniżej na zdjęciu jest telewizja, miejsce to było niezwykłe, można się było sycić przepiękną panoramą przełomu Narwi, wiosną niezliczoną ilością głosów ptaków, rozlewiska bardzo często sięgały horyzontu.

Admin

MÓDL SIE Z NAMI

Potrzebujemy każdego człowieka

TOP